Warszawscy nastolatkowie budują więzi społeczne i tworzą przyjazne przestrzenie w swo
UPSHIFT wspiera uczniów w budowaniu umiejętności i nawiązywaniu relacji w polskich szkołach.

- English
- Українська
- Polish

Kseniia, 13 lat, uciekła z Kijowa w Ukrainie do Polski razem z mamą prawie trzy lata temu. Dobrze zaadaptowała się w polskim systemie edukacji i obecnie jest uczennicą siódmej klasy w jednej z warszawskich szkół podstawowych. Język nie stanowił dla niej dużej bariery, ponieważ jeszcze przed wyjazdem z Ukrainy była zachęcana do nauki polskiego, jako że oba kraje są sąsiadami.
Obecnie 58 procent szkół w Polsce ma w swoich klasach uczniów z Ukrainy. Szkoła Ksenii jest szczególnie różnorodna – uczy się w niej ponad 100 dzieci różnych narodowości. Nawiązywanie przyjaźni, które zazwyczaj nie stanowiło problemu dla Ksenii, w nowym kraju i środowisku stało się dla niej wyzwaniem.
„Kiedy usłyszałam o UPSHIFT i zdałam sobie sprawę, że może mi pomóc poznać nowych ludzi, zapisałam się, aby poszerzyć swój krąg znajomych” – opowiada Kseniia.
W październiku 2024 roku szkoła Ksenii dołączyła do UPSHIFT – programu UNICEF, który ma na celu wspieranie nastolatków w rozwiązywaniu lokalnych wyzwań, rozwijaniu praktycznych umiejętności i pobudzaniu kreatywności. Inicjatywa, w której wzięło udział 80 uczniów w wieku od 12 do 15 lat, skupiała się na budowaniu współpracy.

„Na początku czułam się trochę nieswojo, ale gdy zaczęłam swoją przygodę z UPSHIFT, nie chciałam, żeby to doświadczenie się skończyło” – wspomina Kseniia, która dołączyła do zespołu rówieśników, których wcześniej w ogóle nie znała, trzymając się swojego celu, jakim było nawiązywanie nowych przyjaźni. W projekcie wzięli udział także 12-letni Yan i 13-letni Ivan z Białorusi oraz 13-letnie Zosia i Julia z Polski. Dla nich była to okazja do wspólnej pracy nad czymś znaczącym, wykraczającym poza codzienne lekcje.
„Zrozumiałam, że UPSHIFT różni się od zwykłej lekcji czy warsztatu, kiedy dowiedziałam się, że nie będziemy jedynie dyskutować o problemach naszej szkolnej społeczności – mieliśmy naprawdę stworzyć konkretne rozwiązania i wcielić je w życie” – mówi Kseniia. „Najlepsze było to, że pomysły na zmiany miały pochodzić nie od nauczycieli ani rodziców, ale od nas, uczniów” – dodaje z entuzjazmem.

„Dla nas to coś więcej niż zwykłe warsztaty – to most łączący różne kultury” – mówi Teresa Bator, nauczycielka muzyki i mentorka UPSHIFT.
Wraz ze swoją koleżanką, Martą Brzezińską, nauczycielką języka hiszpańskiego, wspierała uczniów w trakcie programu. Obie nauczycielki były zaangażowane w tworzenie przyjaznej i wspierającej przestrzeni. Wraz ze wzrostem liczby uczniów różnych narodowości w ich klasach, czuły, że muszą rozwijać nowe umiejętności, by lepiej wspierać swoją zróżnicowaną społeczność uczniowską.
Gdy program wystartował, a zespoły rozpoczęły burzę mózgów na temat ulepszenia szkolnego środowiska, pojawiła się cała gama pomysłów – modernizacja przestrzeni rekreacyjnych, rozjaśnienie korytarzy, a także stworzenie tak potrzebnych stref relaksu między lekcjami. Dyskusje ujawniły wspólne potrzeby, podkreślając siłę programu w budowaniu empatii i współpracy.
Yan podsumowuje: „Nie miałem jednego konkretnego pomysłu na to, co powinniśmy zrobić. Słuchałem propozycji mojej grupy i brałem je wszystkie pod uwagę, ale dla mnie UPSHIFT polegał przede wszystkim na wspólnej pracy i byciu częścią całego procesu”.
Szybko zjednoczyli się wokół jednego pomysłu: „stref emocji” na korytarzach. Zaprojektowane i stworzone w całości przez samych „UPSHIFT-owców” – nazwę, którą przyjęli, aby podkreślić swoją rolę lokalnych inicjatorów zmian – przestrzenie te miały zawierać kolorowe, wygodne sofy, inspirujące gry w klasy na podłodze, sprzyjające dobrej energii, oraz pełne życia murale. Podzielili się na zespoły, z których każdy miał określoną rolę: zespół projektowy opracował układ przestrzeni, zespół finansowy zarządzał budżetem, a zespół artystyczny skupił się na koncepcjach i tworzeniu murali. Julia podkreśla, że każdy miał okazję odkryć, w czym czuje się najlepiej.
Poza zdobywaniem nowych umiejętności, czy ponownym odkrywaniem swoich talentów, jak np. pasja Zosi do malowania, UPSHIFT buduje poczucie sprawczości i pokazuje nastolatkom, że mogą kształtować swoje własne otoczenie.
„UPSHIFT zwiększył pewność siebie naszych uczniów i nauczył ich, jak krok po kroku realizować złożone projekty” – mówi Teresa, podkreślając, jak wzmacniające było to doświadczenie dla dzieci, które mimo młodego wieku podeszły do wyzwania z niezwykłym zaangażowaniem. „Zaczęli postrzegać siebie jako ‘ludzi czynu’. My byłyśmy po to, by ich wspierać i pomagać w razie wątpliwości, ale główną rolę odegrali oni sami” – dodaje Marta.
Ostatnie dwa tygodnie programu były pełne twórczego szaleństwa, gdy uczniowie z pasją wcielali swoje pomysły w życie. Przygotowywali ściany, malowali murale i aranżowali strefy, często zostając po lekcjach z własnej inicjatywy. W powietrzu unosiła się ekscytacja, gdy ich barwne projekty nabierały kształtu, odzwierciedlając różnorodność i współpracę. Kseniia, Yan i Ivan zauważają, jak projekt ewoluował, pokazując otwartość uczestników na nowe pomysły i ich zdolność do adaptacji.




Teresa uważa UPSHIFT za wyjątkowy program, ponieważ daje dzieciom zarówno głos, jak i narzędzia do działania. „Nikt nie mówi uczniom, co mają robić ani jak to zrobić. Wszyscy uczyliśmy się od siebie nawzajem” – podkreśla. Obie nauczycielki zauważyły, że uczniowie stali się pewniejsi siebie, częściej zadawali pytania zamiast od razu uciekać po lekcji.
„UPSHIFT wywołał także efekt kuli śnieżnej – nigdy wcześniej nie widziałam tylu ochotników zapisujących się do udziału w szkolnym przedstawieniu, które ogłaszałam” – dodaje Teresa. Wierzy, że kontynuowanie takich inicjatyw może odkryć jeszcze większy potencjał uczniów, inspirować trwałe zmiany i wzmacniać ducha współpracy oraz odpowiedzialności obywatelskiej.
Program UPSHIFT w Polsce jest realizowany dzięki wsparciu Biura Innowacji UNICEF, Komitetu Narodowego UNICEF w Luksemburgu oraz Rządu Republiki Korei.